A myślałem, że do listopada nie będzie żadnego postu. Ale przypomniałem sobie, że dzień przed wyjazdem uszyłem torbę na laptopa. Zamówił ją znajomy w ostatniej chwili i wyrobiłem się z uszyciem i mogłem ją zabrać ze sobą. Założenie było takie, że ma wejść laptop i z przodu ma być kieszonka na kabelek. Znajomy czasami gdzieś leci na kilka godzin i zabiera ze sobą laptopa. Do tej pory musiał targać plecak, za którym nie przepada. Dostałem wymiary na meila i musiałem sobie bez komputera poradzić. I torba miała być wyłącznie do ręki, nie na ramię. Wyszło idealnie!
Widok na przód. Jak widać kieszenie są z kontrfałdą, więc zmieszczą trochę więcej niż zwykła płaska.
Zdjęcie z nieco innej perspektywy.
A tutaj tył. Takie pikowanie na szybko, bo wiadomo watolina jakoś musi się trzymać jednego miejsca. I fioletowe, bo to ulubiony kolor znajomego.
I podszewka w kratkę :))
Na koniec przypominam o ankiecie po prawej stronie bloga. Można głosować do 22 października do godziny 20:00
Super torba! Najbardziej podoba mi się podszewka i pikowanie w kolorze fioletowym :)
OdpowiedzUsuńŚwietna torba, prosta i praktyczna. Bardzo podobaja mi się Twoje pikowania w koła, super pomysł.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://balikhandmade.blogspot.com/
"fioletowe, bo to ulubiony kolor znajomego" - już lubię znajomego :D
OdpowiedzUsuńTorba super!! Pikowanie strasznie mi się podoba i to, że nie jest na ramię... też wolę do ręki :)
To ja tutaj, bo tez lubię znajomego za to, że lubi fiolet :)))) Torba świetna, prosta, ale ma to coś, bo te pikowania są idealne, no i podszewka!
UsuńNo to oryginalna nie będę: lubię znajomego, co lubi fioletowe i pikowanie w koła, bo ja to pikowanie dałabym na "wierzku", bo to takie cacane :))
UsuńA ja lubię znajomego bo was lubię a jak wy lubicie znajomego to ja też lubię...no fioletowy też lubię :) a koła super się komponują z kantowatością laptopa. ładnie z nim tworzą całość. Fajny , podoba mi się.
Usuńa ja lubię i znajomego od fioletu i Was bo lubicie to samo co ja ;))))
Usuńtorba super!
O matko i córko, ile mi się Was hurtem zebrało do lubienia!;))))
UsuńLubię całościowo zatem.
Fajowa torba na MacBooka! Bardzo lubie pikowane szycie i podszewka tez jest super wazna! Jak zwykle perfekt - pozdrawiam mocno i cieplo / u mnie ponad 20°C za oknem!
OdpowiedzUsuńBardzo profesjonalna torba, świetne pikowanie !
OdpowiedzUsuńfajnie spikowana
OdpowiedzUsuńŚwietna torba :)
OdpowiedzUsuńPikowanie jest super :D
Ogólnie całokształt mnie zachwycił ;)
Jak dla mnie wyższa szkoła magii ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba! kolor, kształt i wykonanie. wielkie brawa!
OdpowiedzUsuńtaka akurat dla faceta, można powiedzieć - kwintesencja męskości;p wyszła spoko.
OdpowiedzUsuńŚwietna torba. Jak zwykle stanąłeś na wysokości zadania.
OdpowiedzUsuńJa, siedząc tu w godzinach nocnych, mogę się tylko przyłączyć do poprzedniczek. Torba jest naprawdę świetna.
OdpowiedzUsuńJa taż myślę uszyciu czegoś takiego, ale na myśleniu, na razie(!), się kończy.
Bartas ... hihi jak to było z tymi "achami" i "ochami"???
OdpowiedzUsuń"Też się zastanawiałem nad tym, czy tylko słodzenie wchodzi w grę." hihi ... no to chyba masz odpowiedź ... bo ja tu same "achy" i "ochy" widzę, i żadnych "echów" hihihihi :)))
No tak tak ... sporo ich płynie w kierunku fioletowego znajomego ... :)))
Pozdrawiam serdecznie ... też podoba mnie się to twoje pikowanie i ten dobór kolorów ... no ok ok przyznaję ... lubię fioletowy hihi
Świetna torba! I to pikowanie! Już nie wspominając o wykonaniu:)
OdpowiedzUsuńNo kurcze, muszę po wszystkich powtórzyć bo fajne te koła. Nigdy nie próbowałam pikowania a mam prowadnice czy jak to tam zwą, tylko chyba jest to czasochłonna ozdoba i pewnie dlatego nie próbowałam. Ładnie też zamek wszyłeś, chodzi mi o zaokrąglenia (tego też nie próbowałam więc wydaje mi się, że nie jest to proste) no fajna ta torba, fajna.
OdpowiedzUsuńodkrywcza nie będę i nic oryginalnego nie wymyślę - fiolet boski :D
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie połączone kolory i koła pikowane cacy że ach :) mam nadzieję kiedyś takie umieć sama wykonać - i bardzo podoba mi się to, że pokrowiec nie jest na okrętkę zamkiem obszyty - bo chyba dobrze widze...
Niestety nie będę oryginalna - też mi się bardzo podoba!
OdpowiedzUsuńA te koła są fantastyczne - taka odskocznia od schematu :)
SUPER!!!
Hej!
OdpowiedzUsuńDzięki za komentarz:) Ja też jestem ogrodnikiem:) Teraz mam do czynienia głównie z sadami, choć nie spodziewałam się nigdy tego.
W Keukenhof byłam kilka lat temu, podzielam Twój zachwyt.
W tym roku w Holandii była wystawa Floriada (może jeszcze trwa, nie wiem). Raz na 10 lat się odbywa. Byłam 10 lat temu, było super! Planowałam w tym roku, ale nie wszyło. Jeśli jeszcze jest i jest blisko Ciebie, to warto się wybrać.
A co do kursu projektowania ogrodów, to 7 lat temu zrobiłam taki kurs i jak na złość po kursie już nie zajmowałam się ogrodami.
Jak jesteś ogrodnikiem i chcesz wejść w projekty, to dużo pomogą Ci książki Brooksa, to właściwie biblia do projektantów i prosto napisane.
Pozdrawiam
chrzan
ps.gratuluję fotki w listopadowej Burdzie:)
fajnie wyszła:) wygodne otwieranie i sprytne kieszenie:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
kolejna imponująca torba! mistrzowskie wykonanie - podoba mi się! :)
OdpowiedzUsuńzawsze mnie zastanawia jak sie wszywa te kieszenie wielkie, jakos nie moge tego pojac do tej pory haha :)
OdpowiedzUsuńtorba wyszla genialne, idealna jak ze sklepu :) podziwiam!
Bardzo fajna torba, profesjonalnie wykonana:) Nie miałabym przekonania co do fioletowego koloru dla facet, ale jeśli kolega lubi to ok:]
OdpowiedzUsuńFajna torba Bartku:) Niby neutralna kolorystycznie, niby taka grzeczna - a tu proszę - pikowane koła, kraciasta podszewka, zalotna kontrafałda...;)))
OdpowiedzUsuńBardzo udana praca i wykonanie, jak zwykle zresztą, w szczegółach dopracowane:))
Bardzo fajny pomysł na torbę :) Podoba mi się podszewka w kratkę sama też dużo kratki właśnie jako na podszewkę zużywam ;) A wykonanie profesjonalne :)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna torba. Pikowanie w koła jest po prostu niesamowite! Wspaniały pomysł:) Bartas idziesz jak burza, czekamy na kolejne cudeńka z niecierpliwością.
OdpowiedzUsuńDziękuję za zaobserwowanie, również dołączam do ciebie, taka torba teraz przydałaby mi się i to jak bardzo :)
OdpowiedzUsuńnic dodać,nic ująć,po prostu rewelacja. Oj przydałaby mi się taka torba,pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńA mówią, że faceci nie są wymagający i jest im wszystko jedno jak są ubrani, czy modnie czy nie modnie byle wygodnie. A tu rodzynek z wymaganiami i na dodatek czarodziej, który spełnia życzenia - do ręki, ulubione fiolety i perfekcyjne wykonanie.
OdpowiedzUsuńSuper torba! Jesteś bardzo perfekcyjny!
OdpowiedzUsuńBartku każdy Twój nowy wpis jest pozytywnym zaskoczeniem. Torba jest świetna, idealna - nie przytłaczająca i taka męska :)
OdpowiedzUsuńSzyjesz z wielką precyzją, ja się szybko denerwuję i tracę cierpliwość. Ta torba (inne rzeczy zresztą też) wygląda profesjonalnie :) Mam nadzieję, że moje projekty niedługo też takie będą :P
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: www.annajaskolska.pl
Bartas,torba jest po prostu superowa,choć ja bym na niej dała kieszenie mieszkowe,zapinane,ale to tak dla mnie.Generalnie jest super wykończona, a zwracam uwagę na wykończenie,no i tez umiem szyć,a uczyłam się szyć na Burdzie jeszcze w szkole podstawowej czyli po niemiecku tylko taka była dostępna,ale mnie to nie zniechęcało,nie znałam języka,więcej musiałam myśleć przy szyciu.No ale nie przynudzam.
OdpowiedzUsuńŻeby przejrzeć Twojego bloga muszę wygospodarować czas,ale warto-pewnie zacznę tęsknić za maszyną do szycia....
Dzięki za komentarz,małżonek się ucieszy:-)))
Też Cię dodaje do...
Przybędzie czytelników/zaangażowanie się opłaca!
hej, mam pytanie dotyczące tej kurtki którą przedstawiałes dwa posty niżej. Czy mozesz mi napisać proszę, jaki rozmiar (burdowy) to jest i jaką ma szerokość od pachy do pachy. Bo zrobilam ten wykrój jakieś 5 lat temu przed wyprowadzką z domu, ale nie mam zanotowane jaki to rozmiar. Oglądając Twój blog przypomniało mi się, że mam ten wykrój i zamierzam uszyć chłopu.
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle pozdrawiam z Hagi:)
burdowy rozmiar to 46... a na szerokość od pachy do pachy to nie wiem, nie mam nikogo kto by mnie zmierzył...
UsuńWspaniała ! Chłopie ales ty zdolny
OdpowiedzUsuńJuż jesteś mój :D Nie dość, że doskonale szyjesz, to na dodatek wspaniale się Ciebie czyta i rąbka tajemnicy krawieckiego fachu uchylasz! Dla mnie bomba, a torba na laptopa jest idealna! Przyczepiam Cię do bloglisty na moim blogu i nie opuszczę ;-)
OdpowiedzUsuńWracam, żeby Cię poinformować, że nie tylko obejrzałam, ale przeczytałam Twojego bloga od deski do deski! I to co napisałam powyżej w komentarzu potwierdzam świadoma konsekwencji!
OdpowiedzUsuńBartek, chylę czoła :-)
Oż kurcze, bardzo mi się podoba. Świetna jest. Pikowanie super, nie czepiaj się. Mnie pikowanie nigdy nie wychodzi. Staram się równolegle jakieś fale robić ale i tak się gdzieś tam te fale krzyżują :-)
OdpowiedzUsuńTorba na laptopa super i bardzo podobaja mi się w niej pikówki i kieszenie z przodu :)
OdpowiedzUsuń.
OdpowiedzUsuńJeśli szukacie dużego wyboru w torbach do laptopa a nie chcecie przepłacać to koniecznie zapoznajcie się z ofertą sklepu https://www.oleole.pl/torby-do-laptopow,_Dell.bhtml . Naprawdę dobra, polecam
OdpowiedzUsuń