Wczoraj dotarła watolina i wreszcie mogłem zacząć działać. Wykroiłem cztery prostokąty większe niż laptop z takiego samego materiału co wcześniejsza torba przez ramię. Takie same prostokąty z watoliny. Do tego zamek, nici i maszyna do szycia. Watolina ma grubość 1 cm, ale po przeszyciu (pikowanie?) nie jest za grube. No i zamek 80cm
Wzór wymyśliłem sam, nie chciałem gładkiego. Poza tym chciałem sprawdzić jak się pikuje. Muszę powiedzieć, że efekt bardzo mi się podoba.
Od zewnątrz jedna strona jest szara a druga w czerwoną kratkę. Specjalnie tak zrobiłem, coby nudno nie było. Od wewnątrz, przy zamków wszyłem lamówkę. Do maszyny miałem dołączony lamownik jako gratis, to chciałem go wykorzystać. Szło trochę opornie, lamownik trafił do pudełka i lamówkę przyszywałem stopką do ściegu owerlockowego. Wyszło o wiele lepiej niż lamownikiem :)
Dobra, dobra, już kończę to pisane. Czas na zdjęcia :)
Pikowania są świetne. Twój laptop musi być szczęśliwy :D
OdpowiedzUsuńLaptop jak laptop, ale ja szczęściem promienieję normalnie ;-)
UsuńPozdrawiam
Po pierwsze - bardzo lubię Cię czytać, więc za szybko nie kończ. Masz specyficzny styl "krótko-zwięźle i kolejny problem poproszę"
OdpowiedzUsuńPo drugie - pokrowiec jest rewelacyjny. Ta kratka ma smaczek! Wypikowane kółka są super... w ogóle całość bardzo mi się podoba tak, że sama taki bym chciała. Czerwony , szary i czarny rządzą.
Po trzecie - nie czaję - on jest dwustronny, czy uszyłeś dwa? Jeżeli dwustronny, to gdzie ta lamówka? Próbuję się wgapić, ale zdjęcia małe dałeś trochę.
Ogólnie wg mnie, to czad :)
Po pierwsze: dziękuję :)
UsuńPo drugie: też tak sądzę ;-)
Po trzecie: to jest jeden pokrowiec. Na upartego może być dwustronny, wszystkie szwy schowane. Na drugim i trzecim zdjęciu jak jest wywinięte to widać czarną lamówkę. Jak przyszywałem zamek to musiałem te brzegi jakoś schować. A nie chciało mi się podwijać, bo watolina jest i była by gruba klucha dookoła.
A tak ogólnie to niezmiernie się cieszę, że mój gust jest w pewnej części tożsamy z Twoim gustem :)
Pozdro :)
Świetny :) bardzo fajne nie regularne pikowanie.
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńSuper pomysł z dwustronnością i wykonanie - na 6 :)
OdpowiedzUsuńJakże miło mi to czytać :) Szóstek to nigdy za wiele nie dostawałem ;)
UsuńKółka i ogólnie ich ułożenie super, nie będę się czepiać chociaż ja pikowania chyba bym zrobiła czerwoną nitką żeby dodać smaczku, ale wiesz...to taki mój kobiecy wymysł. Zaczynam zazdrościć umiejętności i czasu.
OdpowiedzUsuńMiałem czarną nitkę na maszynie i jakoś do głowy mi nie wpadło, aby pikować innym kolorem. Teraz tak myślę, że byłoby ciekawiej. Ale wkrótce powstanie drugie etui i może zleceniodawca pozwoli mi na odrobinę szaleństwa ;)
UsuńNo na bezrobociu ma się czas. Ale to szycie to trochę taka inwestycja i może wkrótce będą jakieś efekty :)
Pozdrawiam
No i jest elegancko:D Mój pokrowiec może się przy Twoim odszyciu schować;D
OdpowiedzUsuńJeszcze uszyjesz fajniejszy niż mój :)
Usuńkrateczka super:) świetnie wyszło:) ciepłe ubranko na laptopa...
OdpowiedzUsuńOj tak, laptop ma wreszcie wizytowe wdzianko ;)
UsuńBardzo estetycznie wygląda. Trochę bym się czepiała zdjęć- mało widać szczegółów, w sumie ja też na bloga wrzucam nie dość wyraźnie zdjęcia. Piszę o tym, bo Twoje szycie jest interesujące, chciałabym się przyjrzeć szwom z bliska itd.:) Może przed wrzuceniem zaznaczaj rozmiar "bardzo duże". A tak w ogóle to MEGA!
OdpowiedzUsuńJak klikniesz na zdjęcie to powinno wyskoczyć większe. Nie chcę wrzucać dużych, bo mi się blog rozjedzie i moja koncepcja wizualna bloga się posypie ;) hihi...
UsuńPozdrawiam
Bardzo mi się podoba , nie ma się do czego przyczepić. Gratuluję
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
Usuńkurcze, ale mi się podoba. Można spapugować :D?
OdpowiedzUsuńJak najbardziej można papugować. W razie pytań służę pomocą :)
Usuńnie mam pytań.
OdpowiedzUsuńa mało tego ,mam początki obniżenia nastroju.
z zazdrości oczywiście :)
masz te zdolności manualne!
Oj tam, oj tam... ;-)
UsuńCieszę się, że podobają się uszytki :)
czyli wyszło dwustronnie?? ;-) no pięknie!!!
OdpowiedzUsuńSiłą rzeczy wyszło dwustronnie :)
Usuńświetne etui! Pikowanie dodaje uroku to trzeba przyznać! No i tkaniny tez świetnie dobrałeś!
OdpowiedzUsuńI KLASA!
Bardzo dziękuję :)
UsuńDobra robota, wszystko ciekawie zrobione, i pikowanie, i zastosowane materiały
OdpowiedzUsuńTyle miłych komentarzy, że człowiek od razu się motywuje do dalszej pracy :)
Usuńno kolego idziesz z tym szyciem jak burza,
OdpowiedzUsuńetui jest świetne!!! szarości z pikowaniem pomysł godny pochwały
Lada moment się zabieram za damskie rzeczy i chyba już nie będzie tyle pochwał ;)
UsuńDziękuję :))
Świetnie!!! Nawet próbka pikowania jest:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)Wszystkiego trzeba spróbować i wiedzieć jak to wszystko funkcjonuje. Myślałem o pikowaniu w kratkę, ale nie mam prowadnika a nie lubię jak coś jest krzywo... ;)
UsuńMiodzio!
OdpowiedzUsuńDzięki :))
UsuńSuper pomysł, taka torba. Kiedyś uszyłam kilka toreb na laptopa, ale podszyłam je ociepliną. Ale to etui nie ma uszu, to jak go nosić?
OdpowiedzUsuńEtui jest tylko takie, aby zapakować laptopa i włożyć do torby, którą wcześniej uszyłem. Z uszami powstanie inna torba na laptopa :)
UsuńTa też ma ocieplinę między materiałami i dlatego też pikowałem, aby się nie przesuwało w trakcie szycia.
Super! Pikowanie bardzo mi się podoba. :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :))
UsuńJa się pytam: skąd Ty masz czas na takie szycie na okrągło? Samo tworzenie projektów, szycie prototypów, krojenie jest czasochłonne, a co dopiero szycie!? Bartas, jestem pod wrażeniem, Twoje etui jest bardzo starannie uszyte, kolory dobrane idealnie, takie typowo męskie :)
OdpowiedzUsuńCzas mam, bo nie mam pracy.
UsuńPrzy tym etui to żadna filozofia, położyłem laptopa na materiale i wyciąłem. Jeszcze nie zdarzyło mi się szycie prototypu, bo nie mam tkaniny na zmarnowanie. Jedynie przed szyciem sobie w głowie układam w jakiej kolejności co zszywać, chyba, że szyję z Burdy, ale i tak się jej nie trzymam kurczowo.
Pozdrawiam
Ja z kolei nad pokrowcem na laptopa dla siostry siedziałam bardzo długo. Wszystko mierzyłam bardzo dokładnie i jako, że fizeliny mam w nadmiarze, uszyłam prototyp. Bałabym się od razu szyć z wybranego przeze mnie materiału, pierwszy raz nigdy nie wychodzi za dobrze, przynajmniej mi. Jeśli chcesz za free trochę fizeliny na próbki, to krzycz :)
UsuńNo cacuszko Ci wyszło! Od razu wiedziałam, że od środka będzie kratka:) Ale metki nie widzę- gdzież ona ukryta?
OdpowiedzUsuńNo właśnie o metce zapomniałem, co za hańbiące niedopatrzenie! ;-) Ale spoko, będzie kolejna torba, tym razem na eksport i metka będzie :)
UsuńStrasznie fajowo wyszło.Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńJestem pod ogromnym wrażeniem Twojego talentu. Wielkie: Woaw!
OdpowiedzUsuńKurcze, zostań moim nauczycielem.
Etui wyszło genialnie. Sam bym takie chciał.
Poza tym jesteś facetem który umie szyć,fantastycznie szyć. Ukłony w Twoją stronę.
pozdrawiam, Marcin
Bardzo mi miło! Jesteś pierwszym facetem, który zostawił komentarz na blogu :)
UsuńPozdrawiam
Zainspirowałeś mnie, choć nie czaję wszycia zamka,że po lewej i prawej stronie wygląda tak samo dobrze. Muszę sama popróbować, żeby się przekonać. Brat mnie prosił o takie etui.
OdpowiedzUsuńEtui jest sfotografowane tylko z prawej strony. Zrobię update później i pokażę z bliska jak wygląda wszycie zamka :)
UsuńWow!Super etui i wspaniale odszyte,jestem pod wrażeniem!Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :))
UsuńCo tu jeszcze można dodać ... wszystko już zostało napisane ... piękna robota, świetny pomysł, ekstra wykonanie ... i oby tak dalej :D
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło czytać takie komentarze :))
UsuńŚwietne! Cały blog jest świetny!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że zawitałaś na mojego bloga i że się spodobał!
UsuńPozdrawiam
Ale rewelacyjne etui! Przydało by mi się takie (jakieś dwa lata temu, nim doprowadziłam laptopa do aktualnego stanu ;))
OdpowiedzUsuńRewelacja! jestem pod ogromnym wrażeniem:)
OdpowiedzUsuńŚliczny pokrowiec, sama bym taki chciała.
OdpowiedzUsuńTeż chcę taką torbę:)
OdpowiedzUsuńPolecam takie zastosowania do nowego laptopa :), nie zniszczy sie i będzie jak nowy
OdpowiedzUsuńTeraz to jest tak duży wybór w torbach do laptopa że głowa boli, zobaczcie - https://www.oleole.pl/torby-do-laptopow,_Samsonite.bhtml . Ja to mam normalnie jak z torebkami, najchętniej kupowałabym co chwilę nową,bo takie ładne są :)
OdpowiedzUsuń