19.07.2012

Muszki

Dziękuję za komentarze pod postem o spodniach. Ileż radości mi sprawiły. Dziś nawet na chwilę usiadłem, aby pooglądać co szyjecie. Jest na czym oko zawiesić. Może wieczorem znowu dorwę się na chwilę do Waszych blogów...

A teraz będą muszki. Tutka chyba na yt znalazłem. Kupiłem bardziej eleganckie zapinki niż te biustonoszowe. Jak na moje to strasznie drogie, ale sprzedała się jedna muszka i zapinki się wróciły z nawiązką małą ;)






---
Uszyła się torba i torebka. Będą zdjęcia wkrótce. Poza tym będzie się szyła koszula na zamówienie. I mam nadzieję skończyć szyć kurtkę dla siebie i spodnie! A teraz zmykam pobiegać, bo wreszcie nie pada...


25 komentarzy:

  1. Wyglądają bardzo profesjonalnie z tym zapięciem i w ogóle fajnie, ale....muszki mnie nie kręcą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super:] pokazałam je M. bo sobie muszkę wymyślił na ślub i też jest pod wrażeniem i tkanina super. Brawo!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. czasem takie małe zapiątka są dziwnie drogie ...ale inaczej napewno wygląda z takim ładnym niż bieliźnianym :) muszki super. Musze moich chłopców małych wyposażyć w takie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Własnie, a ja się zastanawiam co to za zapięcia?

      Usuń
  4. jest - ten najtrudniejszy wykrój na świecie! - ale brak na modelu, tak bez modela. buuuuu
    No i nie ukrywam, że bez Ciebie Bartku, to się tak smutnawo robi ;)
    Wracaj czasem w blosferę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszki i krawaty to pasja mojego dziecka... z uwielbieniem zbiera i nosi:) Te są cudne:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszki rewelacyjne, a zapięcie, no cóż zawsze tak było że wykończenia są najdroższe. Grunt że muszki prezentują się świetnie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne są, gdybym była facetem, nosiłabym na pewno!

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja facetem nie jestem a sobie taką sprawię...już niebawem..:) pierwsza bardzo mi przypadla do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne te muchy :) Ja właśnie zaplanowałam uszyć synusiowi na ślub mojej siostry muszkę. Będzie niósł obrączki, to musi elegancko wyglądać, nie? :) Fajny patent z tym zapięciem. Ja dla synusia zrobię chyba na gumce, tak jak krawacik na poprzedni ślub.

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja w kwestii formalnej ... hihihi ... "uszyła się torba i torebka" ... tak sama się uszyła??? ... :o) ... wooow ... "torebka-samoszyjka" hihihi ... ciekawy patent ... ciekawy :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za muszkami nie przepadam (bzyczą, fruwają, itd.) ale wyszły Ci świetnie :)))

      Usuń
  11. No właśnie... jakoś cicho bez Ciebie, ale dobrze że czasami wskakujesz :)
    Wykrój na muchy, widzę jest ujarzmiony całkowicie :D
    Tkaniny mi się podobają, szczególnie ta pierwsza mimo, że druga to moje ulubione kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam trochę zaległości w twoim blogu...ale muszki rewelacyjne ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. I wreszcie ten długo oczekiwany "wykrój na prostokąt" przeszyty w rzeczywistość:))
    Bardzo profesjonalnie wyglądają te muszki, zapięcia także robią swoje.
    I oczywiście dopominam się o ZDJĘCIA NA MODELU!:))))

    OdpowiedzUsuń
  14. Anonimowy16/8/12 17:29

    hej:) rzeczywiscie super muchy:) jest mozliwosc o przeslanie mi wykroju takiej muchy:) szukam dobrze wygladajacej muszki na slub przyjaciol, a ich zyczeniem bylo zeby moja mucha byla zolta. nie jestem w stanie znalezc takiej ani w sklepach ani w internecia, chce oddac wykroj krawcowej, zeby mi uszla. bylbym dozgonnie wdzieczny:)
    moj mail: thimus@poczta.fm

    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dziś przez przypadek znalazłam muszki na pewnej stronie, nie jest to bynajmniej wykrój na prostokąt, więc wklejam... może Cię zainteresuje ;)

    http://restitchme.com/?p=2847

    OdpowiedzUsuń