Od sąsiadki dostałem kilka skrawek materiałów. Kiedyś szyła patchworki, ale oczy już nie te i ręce również to mnie się pozostałości dostały. Z jednej tkaniny postanowiłem uszyć testowo małą torebkę. Prostą, bez jakiś większych komplikacji. Muszę przyznać, że jest to pierwsza rzecz, z której nie jestem zadowolony. Nie podoba mi się sposób uszycia. Ale już wiem, gdzie popełniłem błędy i pożytek jest taki, że kolejny raz ich nie popełnię (przynajmniej mam taką nadzieję). Torebka na zamek, w środku czarna podszewka z kieszonką.
Torebkę nazwałem etno-neon, bo kolory iście neonowe a wzór mi się z festiwalami etno kojarzy.
Jak widać torebka ma z przodu kieszonkę na guzik. Pojemna nie jest, ale bilet autobusowy się zmieści ;)
Jak widać boki i spód jest filcowy. Jakoś nie polubiłem filcu i chyba już się zbytnio zabierał do jego kupna. Wykorzystam to co mam i sio... Przepikowałem w karo, żeby jakoś po ludzku wyglądał. Średnio to widać, ale cóż...
Jak ktoś wytęży wzrok to dostrzeże to pikowanie.
To tyle. Nie rozpisuję się, bo mi się wykończenie torebki nie podoba i już.
No nie jest tak źle :) Taka właśnie patchworkowa torebka wyszła.
OdpowiedzUsuńMoże byłoby lepiej bez tego pikowania?
Pozdrawiam
świetny wzór! Szkoda, że ta torebka nie jest większa, byłaby naprawdę idealna!
OdpowiedzUsuńNie wiem, co Ci się nie podoba w niej, ale wiem, że można być niezadowolonym ze swojej pracy :P
OdpowiedzUsuńWzorki super, a i krój pasuje do tkaniny. Takie klimaty zawsze sa na czasie:] a z filcem trzeba powalczyć i się nie poddawać.
OdpowiedzUsuńMateriał jest na maxa fantastyczny!! Jedyne co mi się nie podoba w torebce to pasek - jest taki hmmm.. ciut biedny? No ja w każdym razie nie lubię tego typu pasków ciut błyszczących, chociaż muszę przyznać, że fajnie zakończyłeś go kawałkami etno-neona:) A to torebka dla Ciebie?:)
OdpowiedzUsuńświetna jest!!! mistrz zawsze ma jakieś "ale" do swojego dzieła :)
OdpowiedzUsuńMateriał jest super torba wygląda bardzo ciekawie a o ewentualnych mankamentach wiesz tylko Ty. Zresztą zawsze może być lepiej zwłaszcza jak ktoś stawia na perfekcję. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDoceniam wykonanie, ale zdecydowanie nie dla mnie. Po pierwsze - kilka razy za mała, po drugie - nie moja kolorystyka. No ale jakby wszystko wszystkim się podobało w równym stopniu, różnorodność byłaby niepotrzebna, prawda?
OdpowiedzUsuńTrochę pasek się nie wszył dobrze co :P Najważniejsze ze szyjesz cokolwiek i się uczysz :D
OdpowiedzUsuńjak dla mnie to wzór mógłby być trochę inny ,a rozmiar i fason-super!
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie malutkie :)
co do niedoskonałości...to ja się nie znam i szyję o wiele gorzej,więc nic nie widzę :)
NO skoro jestes niezadowlony, to cos tam pewnie musi byc nie tak, ale szycie ma to do siebie. Chociaz jak dla mnie na zdjeciu wyglada ok, i mysle, ze nie tylko bilet sie zmiesci...
OdpowiedzUsuńKażdy uczy się na błędach...a nie widać żadnych niedoskonałości:)pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńJa tam się zgodzę z Tobą co do tej torby :)
OdpowiedzUsuńAle tak jak piszesz..nauka nie poszła w las :)
A hasło z biletem ...zachichotałam :)
Mogłeś chociaż ten bilet do niej przyłożyć to by było porównanie co do jej wielkości:)Zdjęcia powiększyłam, więc pikowanie dostrzegłam. Jest OK. Wrażenia estetyczne na 6!
OdpowiedzUsuńMnie się ten wzorek kojarzy z jakimś indiańskim motywem. Kolorystyka zresztą też. Mi się podoba, nie mój styl ale wygląda interesująco :]
OdpowiedzUsuńhmmm, nie podoba się, a co Ci się nie podoba? fajny toreb...
OdpowiedzUsuńMateriał świetny, ale jakoś nie podoba mi się połączenie z filcem i taśmą parcianą. Myślę, że fajniej wyglądałby sznurek jako pasek, ale to tylko taka luźna sugestia do następnej :)
OdpowiedzUsuńWrażenie ogólne bardzo pozytywne, ale ja wiem że Ty to szyłeś i wiesz najlepiej co Ci się w niej nie podoba i co Ci nie wyszło.
OdpowiedzUsuńTak samo miałam z motylem u siebie... jak dla mnie koszmarny, a w komentarzach pochwały ;)
Wg mnie, to powinieneś wyciągnąć wszystkie jej mankamenty na wierzch, żeby nas od nich uchronić :D
Materiał jest rewelacyjny!!!