25.03.2012

Letnia sukienka

Co Wam powiem, to wam powiem, ale od maszyny ostatnio nie wstaję. W poniedziałek emigruję do Holandii, o tym będzie osobny post. I w związku z tym wyjazdem mam sporo szycia. Pomijam fakt, że spodni do skracania i wszywania zamków do pościeli jest sporo. Na dodatek zobowiązałem się uszyć sukienkę dla dziewczyny mojego brata. Agnieszka sama wybrała model sukienki. Burda 4/2008, model 118 i ma *** kropki i musiałem z Burdy przekopiować aż 12 elementów :)

Szyłem z materiałów jakie miałem na stanie, nie były one specjalnie kupowane do sukienki. Jest to bawełna z jakiej się szyje koszule. Do tego dwa zamki, zwykły i kryty. Na przodzie kieszenie i z nimi miałem największy problem, w zasadzie z wszyciem worków. Ale poradziłem sobie. Jestem mega zadowolony z efektu. Agnieszka też zadowolona. Oto sesja. 

Przypominam o klikaniu na zdjęcie, aby powiększyć. 






Przepraszam za krótki opis, ale mam jeszcze mnóstwo szycia i nawet nie zacząłem się pakować do wyjazdu.


29 komentarzy:

  1. Sukienka naprawde fajna, i nawet tkanina mi sie podoba. Ja kocham wszystko, co ma stójki i kieszenie, wiec w tym fasonie na pewno bym sie tez odnalazla.

    OdpowiedzUsuń
  2. no super wyszło!! model wogóle też mi się podoba. więcej nie piszę żeby czasu ci nie zabierać :P

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne połączenie pasków i dobry pomysł na wykorzystanie tkaniny koszulowej, też może spróbuję uszyć sukienkę z takiej bawełny, bo fajnie wychodzi i w sam raz na lato będzie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy25/3/12 17:24

    Sukienka wyszła Ci świetnie - a taka koszulowa bawełna, bardzo dobrze sprawdza się na letnich sukienkach.

    OdpowiedzUsuń
  5. Extra! Baaardzo ładnie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Masz talent. Świetna sukienka.

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny miks pasków! Pokonałabym te ***, ale nie te 12 części:) BRAWO!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow, aż mi szczęka opadała, tym bardziej, że jak piszesz, szyjesz od niedawna. Widać dopracowanie detali i zwracam też uwagę na idealnie dopasowany rozmiar do "modelki", co nie zawsze jest oczywiste. Życzę dalszych sukcesów szyciowych i mam nadzieję, że emigracja nie stłamsi talentu.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy25/3/12 21:44

    Podoba mi się połączenie materiału w rzadsze paski z gęstszymi, jedynie kieszenie zrobiłabym raczej gładkie. Gdzie jest ten zamek kryty? :> Skrył się tak dobrze, że aż nie mogę znaleźć.

    OdpowiedzUsuń
  10. Paseczki górą, sukienkę super, idealna długość i pasuje do modelki która ją prezentuje, masz wyczucie!

    OdpowiedzUsuń
  11. No nie... widać, że i w kobiecych szyjątkach sprawdzasz się rewelacyjnie i z każdą rzeczą lepiej!
    Ta sukienka wyszła Ci idealnie. Widać, że właścicielce też się podoba, bo mimo "wyjęcia" twarzy widać, że cała uśmiechnięta... od czoła poprzez uszy, aż do brody :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajnie wyszło:) Gratuluję postępów! :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Wow superowa ta sukienka! Ten materiał miałeś na stanie?? Spasował IDEALNIE! Strasznie fajna i strasznie fajnie leży na modelce :) Swoja drogą bardzo zgrabnej :]

    OdpowiedzUsuń
  14. Nono, szalejesz!!;D Świetna sukienka, pieknie uszyta i spasowana! Pokłony do ziemi z naszej strony:))

    OdpowiedzUsuń
  15. Bartek ekstra Ci wyszło,wielkie brawa :-))

    OdpowiedzUsuń
  16. bardzo mi sie podoba, brawo! I ten suwak w dekolcie na wypadek duuuzych upałów, hmmm.... ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. szczególnie biorąc pod uwagę, od kiedy mierzysz się z szyciem, mogę napisać tylko jedno - masz mega talent!!!
    sukienka świetna!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Napisze tylko tyle... Bartek czarodziej...czego się nie chwycisz to Ci wychodzi. Zdolny jesteś i tyle :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Mam nadzieję, że ta emigracja nie przeszkodzi ci w blogowaniu.

    Sukienka wyszła świetnie, a do najłatwiejszych zapewne nie należała zważywszy na to z ilu elementów się składa.

    OdpowiedzUsuń
  20. Materiał "z przypadku", a wyszło super! Przywodzi mi na myśl klimaty nadmorskie, więc ożywiłabym czerwienią :D I w ogóle bardzo fajny fason. Żałuję, że szyję od niedawna, w starych burdach fajniejsze fasony były. Muszę chyba kiedyś poprzeglądać i zamówić kilka archiwalnych numerów.

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo ładnie - paski nieodzownie kojarzą się z latem - będzie idealna do wycieczek na plażę i po mieście:-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Podziwiam za te 3 kropki i 12 elementów.Ja nie uszyłam nawet ciucha z 1 kropką:) Piękna sukienka, taka typowo letnia i te genialne paski. Super materiał i bardzo dobrze się prezentuje na właścicielce. Figura marzenie! Tak, czerwone korale, kolczyki lub bransoletka by się przydały:)

    OdpowiedzUsuń
  23. świetna kiecka, bardzo mi się krój podoba bo wygląda na wygodny

    OdpowiedzUsuń
  24. Anonimowy26/3/12 23:56

    super kiecka!!!!

    OdpowiedzUsuń
  25. Anonimowy27/3/12 07:46

    No chłopie muszę to powiedzieć: masz talent!!! Rewelka... :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Wszystko odszyte pierwsza klasa :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Gratuluję! świetna sukienka i fajnie leży!

    OdpowiedzUsuń
  28. Brawo, już przy trzech kropkach/gwiazdeczkach jesteś! Ja wciąż przy jednej :D

    OdpowiedzUsuń